Z grubsza miesiąc pozostał do Tłustego Czwartku,
więc do tego czasu przygotuję dla Was kilka pomysłów
na karnawałowe słodkości!
Dziś przedstawiam Państwu mini-pączusie...
Takie malutkie i słodziutkie :)
Według mnie są mniej pracochłonne niż tradycyjne pączki nadziewane,
dlatego też polecam nie tylko w karnawale.
Składniki na 2 duże miski pączusiów:
- 25 g świeżych drożdży
- 50 g cukru (5 łyżek)
- 250 ml ciepłego mleka (max. 30st.C)
- 4 żółtka
- 50 g oleju (6 łyżek)
- 500 g mąki pszennej
- cukier waniliowy lub 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
- 1 łyżeczka ekstraktu pomarańczowego
- 2 łyżki rumu lub wódki
- olej rzepakowy lub smalec do smażenia (ja użyłam obu w proporcji 2:1)
Drożdże rozpuścić w mleku, dodać połowę porcji cukru. Żółtka utrzeć z resztą cukru na kogel mogel. Do miski wlać drożdże, utarte żółtka i dodać pozostałe składniki, dokładnie wyrobić ciasto w maszynie (3-4 min.) lub ręcznie (ok. 10 minut). Wyrobione ciasto podsypać mąką i pozostawić przykryte ściereczką do wyrośnięcia. Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, podzielić je na 2 części i rozwałkować na grubość ok. 1,5 cm. Wycinać kółka o śr. 2-3 cm np. kieliszkiem. Gotowe kółeczka ułożyć na macie silikonowej lub blacie posmarowanym olejem. Poczekać aż zaczną rosnąć (ok.15-20 minut) i smażyć w garnku lub patelni na głębokim oleju (temp. 175-185 st.C), na złoty kolor z obydwu stron.
Usmażone pączki wykładać na ręcznik papierowy aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Odstawić do przestygnięcia.
Przy smażeniu można zastosować pomysł obciążając pączki np. koszykiem do smażenia frytek tak, żeby były całkowicie zanurzone w oleju. W tym wypadku garnek musi być niewiele większy od koszyka, aby dobrze zanurzyć w oleju pączki.
Taki myk skróci ogólny czas poświęcony na smażenie pączków.
lukier:
- 1 szkl. cukru
- sok z połowy cytryny
- mleko
Cukier zmielić w młynku, dodać do niego sok z cytryny i dokładnie rozmieszać. Mleko dolewać małymi porcjami aby uzyskać dość rzadką konsystencję (mniej więcej taką jaką ma olej). Część pączków przełożyć do dużej miski i polać odrobiną lukru, znów włożyć część pączków i polać lukrem, delikatnie wymieszać łyżką i wykładać na papier do pieczenia aby lukier zastygł. Można posypać kandyzowaną skórką pomarańczową. Tak postąpić z resztą pączków. Można również pączki obtoczyć w cukrze pudrze.