Dzięki uprzejmości firmy AQUAPHOR otrzymałam do testowania
dzbanek do filtrowania wody.
Wielu z Was może stosuje takie dzbanki. Tym, którzy jeszcze nie zdecydowali się na te rozwiązanie polecam zapoznać się ze stroną producenta AQUAPHOR specjalizującym się w filtracji wody. Zachęcam również do lektury mojego postu i zapoznaniu się z testem jaki dla Was wykonałam, dowodzący że warto filtrować wodę, a nie warto przepłacać za wodę butelkowaną.
Dzbanki firmy QUAPHOR są wyjątkowo ładne, nowoczesne w wyglądzie i posiadają praktyczne rozwiązania informujące nas o zużyciu wkładu filtrującego.
W moim dzbanku zastosowano praktyczna zasuwkę, dzięki której jednym ruchem palca odsłaniamy wlot do lejka filtracyjnego, aby napełnić go wodą.
Zegareczek odmierza ilość napełnień dzbanka, aby poinformować nas kiedy należy wymienić wkład.
Dzbanek jest bardzo pojemny.
Za jednym napełnieniem otrzymujemy 1,5 l przefiltrowanej wody.
Na dzbanku zastosowano praktyczną podziałkę.
A teraz test dowodzący, że warto filtrować wodę...
zdjęcia te przedstawiają mój czajnik po miesiącu używania do gotowania
bieżącej wody z kranu...
osad z kamienia, który gromadzi się w naszych czajnikach.... ech,
na pewno nikt tego nie lubi, jak również używania chemii aby się go pozbyć.
a tak wygląda dno czajnika, kiedy używam do gotowania wody filtrowanej z dzbanka Aquaphor ;)
Wniosek?
czy warto filtrować wodę?
moim zdaniem tak.. bynajmniej dlatego, aby nie pić wody zanieczyszczonej różnymi substancjami, które znajdują się w naszej wodzie, a nie zdajemy sobie z tego sprawy.
ja też filtruję wodę! W domu piję jej najwięcej, czasami potrafię cały dzbanek wypić wieczorem, w moim przypadku oszczędzam bardzo, bo nie muszę codziennie kupować wody w plastikowej butelce, a po tygodniu ich ilość przeraża. W moim czajniku też nic się nie osadza :D używam tej wody też do gotowania np. ziemniaków czy ryżu.
OdpowiedzUsuńDokładnie, dobry dzbanek filtrujący to podstawa w kuchni :) Mieszkam w Łodzi i co tam się dzieje czasami z tą wodą to przechodzi ludzkie pojęcie, herbata niedobra, a kamień osadzał się wszędzie... Teraz mam Eldoma DF100, który jest trochę bardziej pojemny niż ten w teście (2.5L) i co mnie cieszy w nim - można używać do niego różnych filtrów, od Eldomowskich po Maxtery z Britty :)
OdpowiedzUsuńa na ile Ci taki jeden filtr wystarcza? bo znalazłam sobie coś takiego od nich: http://allegro.pl/dzbanek-filtrujacy-eldom-df100-2-wklady-kurier-24h-i3557548156.html i tutaj dają dwa filtry w zestawie i chciałam wiedzieć na ile by mi to wystarczyło mniej więcej? ogólnie jest bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńfiltr zazwyczaj starcza na miesiac, przynajmniej u mnie co 30dni go wymieniam, ale to tez zalezy od tego ile filtrujesz, bo kazdy ma okreslona "moc przerobowa" czyli dane ile litrow wody jest w stanie maksymalnie przefiltrowac i po tym czasie powinno sie go zmieniac. wiadomo, ze jak jestes sama czy w dwie osoby to mniej go bedziesz eksplatowala, a pzry duzej rodzinie "wykonczy" sie duzo szybciej. dlatego warto inwestowac w dzbanki ze wskaznikami zuzycia filtra :)
OdpowiedzUsuńJa jestem zmuszona do filtrowania wody, w dużym mieście nie ma innego wyjścia, woda z kranu jest tragiczna! Od lat używam dzbanków firmy Brita, sprawdza się świetnie, filtrów nie muszę wymieniać za często, jakościowo bardzo dobry. Od znajomych słyszałam, że dobre są też z firmy Zelmer. Od 2 lat mam ten model http://www.kreocen.pl/produkt/Brita-dzbMarella-XL-granatowy-18_474_1055226.html i myślę, że jeszcze długo wytrzyma :)
OdpowiedzUsuń"cudze chwalicie swego nie znacie", spróbujcie polskie Dafi, jak macie inny dzbanek tu sprawdzicie czy pasują wam te wkłady http://www.dafi.pl/dopasuj-filtr/
OdpowiedzUsuńja tez filtruje wode ponad 20 lat i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńJa rozpoczęłam filtracje wody dwa miesiące temu. Używam Bregus ProTech. Świetna sprawa! Woda czyściutka i smaczna
OdpowiedzUsuń