Kiedy łapie mnie zimowa chandra lubię zrobić coś mega słodkiego na poprawę nastroju :) Ten smakołyk swoją słodyczą zaspokoi niejednego łasucha! Idealny podczas oczekiwania na upragnioną wiosnę.
Blaty bezowe:
- 4 białka
- szczypta soli
- 220 g drobnego cukru do wypieków
- 2 łyżeczki kakao
Mikserem ubić białka ze szczyptą soli na prawie sztywną masę (uważając by nie przebić białek). Dodawać stopniowo cukier cały czas ubijając. Na koniec dodać kakao i delikatnie wymieszać. Powinna powstać gęsta, sztywna, błyszcząca masa.
Płaską blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Odrysować 3 okręgi, np. od średniej wielkości talerzyka deserowego. Na nie powykładać masę bezową. Masę wykładać w sporych odstępach od siebie (bezy rosną w trakcie pieczenia).
Piec w temperaturze 120ºC przez około 1 godz. 45 min do 2 godzin. Bezy powinny być lekko beżowe, chrupiące z wierzchu, ciągnące w środku. Wystudzić w uchylonym piekarniku.
- masa krówkowa
Masę podgrzać w kąpieli wodnej, aby się rozrzedziła.
Składniki na krem z advocatem:
- 250 g serka mascarpone, schłodzonego
- 250 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 1 łyżka cukru pudru
- 6 łyżek advocatu (opcjonalnie)
Do naczynia przełożyć mascarpone i wlać kremówkę. Ubijać do otrzymania gęstej, sztywnej masy. Pod koniec ubijania dodać łyżkę cukru pudru.
Do masy wlewać po łyżce likier jajeczny, ubijając po każdym dodaniu. Powinien powstać gęsty krem.
- garść posiekanych orzechów włoskich
Wykonanie:
1. Blat bezowy polać gdzie nie gdzie masą krówkową i nałożyć 1/3 kremu, na krem posypać część posiekanych orzechów.
2. Z kolejnymi blatami postąpić tak samo układając jeden na drugim tworząc tort.
Wierzch dodatkowo można przyozdobić połówkami orzechów.
Smacznego!
Bezy kocham, podobnie jak Twój tort. Wspaniały!
OdpowiedzUsuńA blog bardzo smaczny:)
Pozdrawiam!
dziękuję. Bezy robiłam pierwszy raz i zajeść się nie mogę, mimo iż tort jest baaaardzo słodki :)
UsuńTorcik wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuń